RSA, dział zabezpieczeń firmy EMC, opublikował najnowszy raport „Online Fraud Report” przedstawiający najważniejsze informacje odnośnie trendów w atakach typu phishing, m.in. najczęściej stosowane techniki ataków, a także listę państw, w których w ostatnim miesiącu wykrywa się ich najwięcej.
Według raportu RSA:
• W styczniu 2014, RSA zidentyfikowało 29034 ataki typu phishing, co oznacza spadek o 21% w porównaniu z grudniem 2013
• Marki amerykańskie są nadal najczęściej celem ataków phishingowych (25%), następnie marki brytyjskie, indyjskie, kanadyjskie i australijskie
• 34% wszystkich ataków phishingowych było hostowanych przez Stany Zjednoczone. Inne kraje z największym odsetkiem hostingu ataków to Niemcy (7%), Kanada (7%) i Kolumbia (6%)
• Aż 81% ataków phishingowych w styczniu było ukierunkowanych na Stany Zjednoczone. Inne kraje, które najczęściej były celem tego typu ataków to Wielka Brytania (4%), Holandia (2%) i RPA (2%)
• Straty finansowe wynikające z ataków phishingowych są szacowane globalnie na sumę 387 milionów dolarów
W najnowszym raporcie RSA informuje o wycieku kodu źródłowego mobilnego bota Banking, który został opublikowany na jednym z forów. Dzięki udostępnionym danym cyberprzestępcy mogą otworzyć pliki APK i wprowadzić inne ustawienia, a tym samym tworzyć nowe złośliwe oprogramowanie. Warto zwrócić uwagę, że pod koniec ubiegłego roku kod źródłowy bota iBanking był w cyberprzestępczym półświatku wystawiony na sprzedaż za 5 tysięcy dolarów.
Dotychczas eksperci RSA natknęli się na kilka ataków z wykorzystaniem tego złośliwego oprogramowania. Hakerzy najczęściej w oparciu o techniki inżynierii społecznej wymagali pobrania bota na urządzenia mobilne w postaci fałszywej aplikacji zabezpieczającej. Podczas instalacji program wymaga udzielenia uprawnień administratora co w konsekwencji utrudnia jego usunięcie. Po zainstalowaniu bota iBanking cyberprzestępca uzyskuje zdalny dostęp do kontaktów użytkownika, odbieranych i wysyłanych wiadomości SMS, odbieranych i wykonywanych połączeń. Aplikacja umożliwia także przekierowanie połączeń i monitorowanie odwiedzanych adresów WWW.
Zdaniem ekspertów RSA upublicznienie kodu źródłowego bota iBanking daje cyberprzestępcom jeszcze większą możliwość w pozyskiwaniu danych autoryzacyjnych. Aby temu zapobiec istotne jest wdrożenie kilkuetapowych metod uwierzytelniania również z wykorzystaniem rozwiązań biometrycznych. RSA nadal monitoruje sprawę w celu wykrycia ewentualnych hybryd lub ulepszonych wersji bota.
Źródło: RSA