Po tym jak w grudniu ub. roku UKE (Urząd Komunikacji Elektronicznej) wydał decyzje rezerwacyjne na częstotliwości z zakresu 3,4-3,8 GHz wygrane w tzw. aukcji 5G, było wiadomo, że w Polsce niebawem ruszy szybki Internet bazujący na sieci piątej generacji. Ale chyba nikt nie spodziewał się, że nastąpi to tak szybko, choć sama procedura przeciągnęła się w związku zawieszeniem aukcji na pasma sieci piątej generacji przez pandemię koronawirusa. Jednak już od kilku dni w wielu miejscowościach, i nie tylko w największych miastach użytkownicy korzystający z Internetu 5G zgłaszają znaczący wzrost prędkości.
Jako pierwsi, w piątek 19 stycznia Orange i T-Mobile oficjalnie poinformowali o uruchomieniu Internetu 5G w paśmie C. Dzięki wykorzystaniu tej technologii ich klienci będą mogli doświadczyć Internetu mobilnego z światłowodową prędkością wynoszącą maksymalnie 1 Gb/s. W miniony piątek o uruchomieniu 5G na nowych częstotliwościach, na 215 stacjach bazowych poinformował P4 (Play). Na dzień dzisiejszy nie mamy informacji kiedy z nowego pasma będą mogli skorzystać klienci Plus.
Choć na szybkie 5G w wielu miejscowościach pewno będzie trzeba jeszcze nieco poczekać to w najbliższych miesiącach poprawa jakości sieci mobilnej powinna być znacząca. Może nie od razu będzie to ~ 1 Gb/s. My już również zaobserwowaliśmy duży skok prędkości u jednego z operatorów podczas testów routera Fritz!Box 6850 5G. Skok prędkości o ponad 150 Mb/s z dnia na dzień i ping mniejszy niemal o połowę robi różnicę.
Duża poprawa jakości dostępu do Internetu powinna być widoczna już niebawem również w miejscowościach turystycznych, gdzie w sezonie korzystający z sieci komórkowej LTE/5G regularnie doświadczali internetowej 'czkawki'. Należy podkreślić przy tym, że poprawa powinna być również odczuwalna w sieci 4G LTE, gdyż to właśnie ta sieć była przeciążona przez urządzenia, które korzystały z niej nie mając dostępu do szybkiego 5G.
Rewolucja w obrębie komórkowego przesyłu danych przełoży się również na przyspieszenie cyfryzacji i zwiększenie potencjału gospodarki naszego kraju. Jednak te zmiany to proces długofalowy, którego efekty będziemy dostrzegali stopniowo.
Pozostaje nam życzyć wszystkim czytelnikom wysokich transferów danych w sieci 5G!