Kto dzisiaj nie ma smartfona? To pytanie jest bardzo retoryczne, bo gdyby zrobić szybką ankietę, pytając o to dziesięć osób, to raczej wyszłoby 9 do 1 dla tych, co go posiadają. A kto nie wykorzystuje smartfona w pracy? Wśród specjalistów IT na próżno szukać osób, które nie monitorują infrastruktury firmowej, nie sprawdzają poczty czy też nie odbierają wiadomości push od urządzeń, za których sprawne funkcjonowanie są odpowiedzialni.
Smartfonowy świat dzieli się na dwa obszary - większy, gdzie znajdziemy więcej różnych telefonów i mniejszy, czyli tam, gdzie jest ich mniej, ale wyznający zasadę, że “nie liczy się ilość, lecz jakość”.
Do jakiego świata należymy?
Ten podział jest bardzo czytelny i obejmuje dwa obszary - Androida i iOSa. O tym co mamy w kieszeni, często decydują specyficzne aplikacje, które smartfon musi obsłużyć. Jeśli chodzi o ilość, to zdecydowanie wygrywają tu modele korzystające z Androida, bo praktycznie wszystkie znane marki, czyli Samsung, HTC czy Lg v30 z niego korzystają.
Zupełnie inaczej to wygląda w przypadku iOSa, gdyż ten system, jak wiadomo dedykowany jest urządzeniom Apple iPhone. I właśnie między tymi dwoma światami przebiega granica, a jak raz ją przekroczymy, czy to na stronę Androida, czy iOS, to już tam zostaniemy. Po prostu człowiek przyzwyczaja się do systemu operacyjnego, tak samo, jak do telefonu, bo przecież jeden, jak i drugi działa inaczej.
Co cechuje Androida?
Przede wszystkim dostępność, bo to najpopularniejszy system operacyjny na świecie. Jeśli wierzyć danym, to aż 85% użytkowników posiada telefon z takim oprogramowaniem. Nie ulega więc wątpliwości, z jakim potencjałem mamy do czynienia. Android to potęga, to oprogramowanie, które działa praktycznie na dowolnej konfiguracji sprzętowej. Na telefony z tym systemem tworzonych jest mnóstwo aplikacji, bo co się dziwić, skoro to tak wielki rynek. Telefony z Androidem są dla wszystkich, nieważne, jakie mamy dochody, kim jesteśmy, po prostu większość sobie może na nie pozwolić. Inaczej ta sytuacja przedstawia się, jeśli chodzi o Apple.
Apple - dla wybranych?
Mówi się, że to zupełnie inna filozofia, gdzie nie liczy się dostępność i powszechność, lecz elitarność. Wiele firm może tylko pomarzyć o takiej pozycji, bo marka ma naprawdę drogie telefony, a ludzie mimo wszystko je kupują. Pamiętajmy jednakże, że sztandarowy telefon marki Apple - iPhone pojawiał się na długo przed podobnymi modelami spod znaku Android. A to oznacza, że przez ten czas firma zdobywała rynek. Nie byłoby jednak tego bez świetnych produktów, a do takich bez wątpienia należą te urządzenia.
Co najważniejsze, te dwa ekosystemy są jak dwa różne światy. Pomimo to, że wiele aplikacji wykorzystywanych przez użytkowników 'nietechnicznych' występuje w wersjach na Androida i iOSa, to w wypadku aplikacji specjalistycznych mogą pojawić się braki. Dlatego też, wybierając smartfona do pracy musimy mieć na uwadze właśnie kryterium dostępności aplikacji, które usprawnią nasze codzienne zadania jak również odpowiednie parametry by uzyskać dostęp do zwirtualizowanego środowiska pracy.
Artykuł partnera