Nadszedł wielki czas dla miłośników systemów Linux z logo kameleona (open)SUSE. Zgodnie z wcześniejszymi zapowiedziami udostępniono openSUSE Leap 42.1, dystrybucję która przez twórców określana jest mianem hybrydowej, łączącej niezawodność dostępną w komercyjnym SUSE Linux Enterprise kierowanym dla użytkowników biznesowych oraz lekkość i innowacyjność dystrybucji społecznościowej.
Dlaczego tak duży skok (Leap) numeracyjny najnowszej wersji, która jest bezpośrednim następcą wersji 13.2?
Zmiana numeracji i wybór nazwy kodowej poprzedziły konsultacje wśród społeczności. System powstał na bazie kodu źródłowego SUSE Linux Enterprise 12 Service Pack 1 (12.1). Do numeru aktualnej wersji dodano 30 by uzyskać wersję o numerze 42.1, co dodatkowo ma podkreślić to z jak istotnym wydaniem mamy do czynienia. Numer 42 nawiązuje do powieści Autostopem przez Galaktykę Douglasa Adamsa.
Poza bazowymi, elementami opartymi o SLE12 SP1, programy użytkowe (biurowe, graficzne, muzyczne, itd.) pochodzić będą pochodziły z wydania ciągłego openSUSE Tumbleweed.
Najistotniejsze nowości w openSUSE Leap 42.1
System wyposażono w najnowszą wersję KDE Plasma (wersja 5.4.2), jak również GNOME, w nieco starszej ale bardzo stabilnej wersji 3.16.2. Podczas instalacji istnieje również możliwość wyboru MATE 1.10 lub Xfce 4.12. Twórcy zrezygnowali z najnowszych wersji kernela, decydując się na wersję 4.1.10 z wydłużonym okresem wsparcia (LTS). Znany SUSE maniakom YaST, pokazuje że nawet doskonałość może, a nawet musi się rozwijać. W nowej wersji panelu administracyjnego wprowadzono wiele usprawnień, w tym poprawiono integrację ze środowiskiem Ruby, dodano możliwość zarządzania konteneryzacją opartą o Docker oraz analizę logów systemd.
Domyślnym systemem plików dla partycji systemowej podczas instalacji jest Btrfs, z wieloma funkcjonalnościami niedostępnymi w innych systemach, jak np. mechanizmem Snapper, dzięki któremu można przywrócić system do stanu sprzed pojawienia się problemów zaistniałych podczas błędnej aktualizacji.
Administratorzy, zaawansowani użytkownicy i miłośnicy wirtualizacji otrzymują do dyspozycji tekstowe narzędzie Machinery umożliwiające sprawniejsze zarządzanie zdalnymi systemami oraz zaktualizowane QEMU 2.3.1, VirtualBox 5.0.6, wraz z narzędziami takimi jak virt-manager i GNOME Boxes.
Warto również wymienić kilka innych zaktualizowanych pakietów, w tym LibreOffice 5, GCC 4.8.5 i Qt 5.5.