Nawet 20% naszego zawodowego czasu spędzamy na wykonywaniu powtarzalnych zadań, w których z powodzeniem może wyręczyć nas algorytm. Czy jest możliwe zastosowanie podobnych rozwiązań w prywatnych obowiązkach? Podczas kiedy lodówka zrobi nam zakupy, robot kuchenny ugotuje obiad z trzech dań, autonomiczny odkurzacz posprząta, my, zamiast klikać myszką w poszukiwaniu all inclusive w okazyjnej cenie, będziemy mogli powierzyć to zajęcie botom i spokojnie zająć się przyjemnościami.
Poniżej wymieniamy pięć czynności, które programiści Capgemini wskazali jako możliwe do zautomatyzowania w domu.
1. Poszukiwanie urlopu idealnego
Nie wszyscy planują wakacje w styczniu. Zdarza się zapomnieć. Nerwowo przeszukujemy więc Kayak i Trip Advisor, gubiąc się w tysiącach ofert. A co, jeśli wskazane przez nas portale agregujące przeszukałby dla nas bot, wysyłając na maila informację jeśli znajdzie dogodną ofertę lotu i hotelu w zadanej cenie i kierunku? - Taki bot nie musi działać jak tradycyjna wyszukiwarka. Może być zaprogramowany tak, żeby działał jak sam użytkownik laptopa - imitując ruchy i klikanie myszką na wskazanych stronach. W ten sposób nie musi mieć dostępu do wewnętrznych baz danych - "po prostu wykonuje za nas pracę szybciej, sprawniej i w jednym czasie w wielu sieciowych lokalizacjach" - mówi Mateusz Czajowski, RPA Developer, Capgemini. W bardziej zaawansowanej wersji taki robot, po zatwierdzeniu przez nas wyboru, może również zarezerwować ofertę i za nią zapłacić.
2. Płacenie faktur
Czasami zlecenie stałe i polecenie zapłaty nie ma racji bytu. Prowadzimy drobną działalność z podwykonawcami, a nasi zleceniobiorcy wysyłają nam faktury czy rachunki mailem po zakończeniu pracy. "W tej sytuacji możemy zaprogramować bota do sprawdzania naszej skrzynki odbiorczej w poszukiwaniu faktur od wskazanych nadawców, sprawdzenia kwoty do zapłacenia, zalogowania się na nasze konto w banku i dokonania zapłaty. Bot będzie mógł nawet odebrać smsa z hasłem do transakcji" - mówi Andrzej Sobczyk, Senior RPA Developer, Capgemini.
3. Robienie zakupów
Niebawem lodówki, które robią za nas zakupy, będą codziennością. Tymczasem pomocny mógłby się okazać bot "Bota moglibyśmy zaprogramować na wyszukanie wskazanych produktów w okazjonalnej cenie i zakup większej ilości, jeśli będzie nam się to opłacało. Możemy również zaprogramować go po prostu na zakup określonej puli produktów co tydzień w sklepie, w którym koszyk produktów wypadnie najtaniej. Taki bot mógłby sprawdzić wszystkie sklepy, wybrać najlepszą ofertę, zalogować się na nasze konto i dokonać płatności" mówi Mateusz Czajowski.
4. Funty, dolary, ruble...
W erze komputerów i całkowitej cyfryzacji również handel walutami na dobre zadomowił się w wirtualnym świecie. Jedziemy na wakacje bądź z jakiegoś innego powodu chcemy kupić walutę obcą. Ale jak znaleźć najkorzystniejszy kurs i kupić w odpowiednim momencie w sytuacji, kiedy kursy walut zmieniają się bardzo dynamicznie? Odpowiedni robot mógłby nam pomóc przeszukiwać kantory internetowe, kupić w cenie, która nam odpowiada w czasie kiedy my pakujemy walizki i zajmujemy się innymi przygotowaniami do wyjazdu.
5. Dream job
W dzisiejszym świecie możemy pracować praktycznie w jakimkolwiek państwie na naszej planecie (a wkrótce pewnie i poza nią). Każdego dnia w internecie pojawia sie tysiące ofert pracy na różnego rodzaju portalach. Ale jak na bieżąco monitorować oferty, które spełniają nasze kryteria w czasie, który spędzamy u bieżącego pracodawcy? I tu z pomocą może przyjść robot. Przeszuka internetowe serwisy, zbierze interesujące nas oferty, usunie duplikaty, a na koniec przedstawi nam raport. A może nawet wyśle nasze CV i wypełni formularz aplikacyjny? - Niestety, robot nie pójdzie za nas na rozmowę rekrutacyjną. Ale gdy on działa, poszukując dla nas wymarzonej pracy i rozsyłając aplikacje, my możemy skupić się na przygotowaniach do rozmowy - mówi Andrzej Sobczyk.
Czy takie rozwiązania doczekają się komercjalizacji?
W biznesie funkcjonują na co dzień. Roboty przejmują coraz więcej procesów. Są to nie tylko proste, powtarzalne czynności zastępowane przez algorytmy, ale coraz bardziej złożone procesy, gdzie z pomocą przychodzi uczenie maszynowe (ang. machine learning) nakierowane na samodoskonalenie algorytmów. Rozwiązania takie sprawdzają się bardzo dobrze w firmach, gdzie mamy do czynienia z procesowaniem i transformacją danych w sposób powtarzalny i według zdefiniowanego schematu. W pewnym sensie jesteśmy świadkami rewolucji cyfrowej, która podobnie jak rewolucja agrarna bądź rewolucja przemysłowa przyczynia się do wzrostu efektywności funkcjonowania przedsiębiorstw i zwiększenia jego konkurencyjności. W ten sposób wygenerowany kapitał pozwala firmom na jeszcze większe inwestycje w nowe technologie co sprawia, że automatyzacja procesów biznesowych następuje bardzo dynamicznie.
"Dzięki robotom i szeroko rozumianej automatyzacji również przed pracownikami pojawiają się nowe wyzwania, ale też szanse i możliwości: rozwój, specjalizacja oraz efektywniejsze wykorzystanie ludzkiego umysłu i potencjału. Jest to idealny model oparty na symbiozie, gdzie technologiczna zmiana wzbogaca społeczeństwo jako całość, co skutkuje rozszerzeniem ludzkich możliwości. A jak głęboko roboty wnikną w nasze operacje i codzienne życie? Z pewnością w niedalekiej przyszłości tego typu algorytmy w jeszcze większym wymiarze zawitają do naszych własnych domów" - podsumowuje Mariusz Mróz, Head of Automation Factory Europe, Capgemini.
Źródło: Capgemini