Aktualności
- Szczegóły
-
Kategoria: Aktualności
-
Opublikowano: środa, 08, lipiec 2009 18:16
-
mokka
Nie jest tajemnicą, że opcja migracji na żywo (live migration) jest postrzegana przez większość specjalistów wirtualizacji jako niezbędna funkcja. Jak ważny jest to element można zaobserwować po wysiłku Microsoft i promocji tej funkcji w Hyper-V R2.
Problem z migracją na żywo pojawia się w sytuacji gdy chcielibyśmy migrować środowisko poza jednym segmentem sieciowym - niestety jest to niemożliwe gdyż hosty źródłowy i docelowy muszą korzystać z tego samego SAN'a. Pierwszy producent, który zniweluje to ograniczenie z pewnością zyska duże uznanie klientów.
Analitycy zapowiadają, że względu na skomplikowane kwestie techniczne nie należy się spodziewać znaczących zmian w podejściu do migracji na żywo w ciągu najbliższych 12-18 miesięcy.
Nie oznacza to jednak, że prace nad rozwojem Live Migration nie nabrały tempa. VMware wraz z Cisco
zademonstrowały udaną migrację z wykorzystaniem VMotion (pomimo opóźnień sięgających 400 milisekund) maszyny wirtualnej pomiędzy dwoma centrami danych oddalonymi o ok. 80 km.
Źródło: Virtualization.info
Skomentuj na forum